Wiele osób zamieszkałych w Wielkiej Brytanii twierdziło, że jestem przewrażliwiona. Że stosuję polskie normy etyczne w stosunku do Anglików, którzy przecież są zupełnie inni.
Nie chcę specjalnie kalać swojego gniazda, ale... tak: są inni.
Dopóki nie pracują z Polakami.
A było to tak:
Dostałam pracę w Windermere w niewielkim rodzinnym hoteliku. Jackie, bo tak nazywa sie właścicielka, potwierdziła mi warunki pracy i zapowiedziała, że będę pracować w międzynarodowym środowisku - bo jest dziewczyna z Włoch, z Bułgarii (bodaj), polski szef kuchni oraz menadżerka, która właśnie odeszła do Londynu (do lepszej pracy- co naturalnym jest). Póki co Marta (menadżerka) jeszcze mieszka, więc termin rozpoczęcia pracy będzie w kwietniu - dokładną datę ustalimy, jak już przyjadę do Anglii (wiedziała, że jadę do Kent na tydzień z hakiem).
Przyjechałam do Anglii.
Ustaliłyśmy datę 14 kwietnia.
Po kilku dniach dostałam info, że mogę przyjechać wcześniej, tylko żebym określiła kiedy.
Zadzwoniłam.
Przez tydzień nie mogłam się dodzwonić, w końcu odebrała osobiście Jackie.
- No wiesz, Kasiu, wiem, że Ci potwierdziłam, ale teraz się pozmieniało. Bo Marta jak wyjeżdżała, powiedziała, że może wróci. I teraz czekam na jej decyzję.
Wmurowało mnie.
Jechałam do Anglii z przeświadczeniem, że to ja jestem przewrażliwiona. Że oni jednak gęby z cholewy nie robią. Szczególnie w małych, rodzinnych hotelikach. Byłam przekonana że YES znaczy YES. No, ale się pomyliłam.
W bardzo kulturalnych słowach (być może dlatego, że nie znam zbyt wielu przekleństw angielskich - z wyjątkiem wieloznaczącego -FUCK) powiedziałam, ze w takim razie czekam na jej decyzję, ale równolegle szukam pracy innej. Żeby wiedziała, że za jakiś czas moja kandydatura może być już nieaktualna.
Nie liczę na to zbytnio - przyznaję.
Zostałam na lodzie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za skomentowanie. Jeśli nie jesteś robotem i Twój komentarz nie jest obraźliwy, pojawi się on tak szybko, jak siądę do komputera, aby go zweryfikować. Wszystkich nas atakuje SPAM - liczę na wyrozumialość:)